W magazynie Marketing&more ukazał się wywiad Adama Bodziaka i Tomasza Kamyka z Jerzym Urbanem. Rozmowa dotyczyła doświadczeń „pierwszego polskiego spin doktora” zdobytych na stanowisku rzecznika rządu w latach 1981 – 1989.
Dziennikarze pytają Urbana o ówczesny wewnętrzny wizerunek kraju, jego promocję na świecie w latach 80. oraz pomysły redaktora naczelnego Nie, na wizerunek rządu na Zachodzie.
Urban stwierdza, że: „wyrazistym przykładem marketingu politycznego była akcja z Kuklińskim”. Były rzecznik rządu uważa siebie za ówczesnego spin doktora „ Pewne rzeczy wiedziałem, pewne podejrzewałem, ale każdy rzecznik rządu reprezentuje wersję oficjalną. Opowiadałem to, co mi każdy rząd dawał jako prawdę”. Odpowiada on także na pytania dotyczące wizerunku Wojciecha Jaruzelskiego i podkreśla, że tamten „z całą premedytacją przedstawiał stworzony przez siebie wizerunek sztywnej, surowej kukły”. W rozmowie Urban wspomina również pracę nad swoim image’em. (mk)