Podczas planowania komunikacji kryzysowej o komunikacji wewnętrznej nie myśli się w pierwszej kolejności. A w reagowaniu na kryzys jest przecież bardzo istotna – czytamy w serwisie prnewsonline.com.
Melinda Merillat, dyrektor działu marketingu i PR w College of Biblical Studies in Houston przybliża, kto powinien być zaangażowany w komunikację w przypadku kryzysu oraz za co odpowiadają poszczególne osoby. Wielkość tego zespołu jest zazwyczaj zależna od wielkości organizacji, ale cztery osoby powinny być w centrum działań:
„Dowódca”: prowadzi reagowanie kryzysowe, aktywuje awaryjny system alarmowy lub powierza to funkcjonariuszowi informacji publicznej.
Funkcjonariusz informacji publicznej: jest rzecznikiem prasowym organizacji lub takiego wyznacza, pisze komunikaty, chroni markę, koordynuje harmonogram komunikacji i dba o jej „ludzki” charakter.
Specjalista ds. IT: odpowiada za infrastrukturę komunikacyjną – komputery, stronę internetową i telefon. Nadzoruje także firmowy intranet i inne systemy IT.
Koordynator social mediów: zajmuje się komunikacją w kanałach społecznościowych, wspiera także aktualizację strony internetowej. Również dba o „ludzki” aspekt komunikacji.
Jak dalej czytamy, można także rozważyć włączenie osoby, która będzie „wewnętrznym łącznikiem” między głównymi interesariuszami i zespołem zarządzania kryzysowego. Merillat podkreśla też, że wszyscy członkowie zespołu powinni uczestniczyć w regularnych testach alarmowych praktyk. (mb)