Hiszpańska wyspa Lanzarote ogłosiła się obszarem nasyconym turystycznie i rozważa sposoby na przyciągnięcie turystów, którzy wydają więcej pieniędzy – informuje euronews.com.
Nowa strategia turystyczna ma na celu „zmniejszenie zależności od rynku brytyjskiego”. Zamiast tego Lanzarote chce przyciągać turystów z Niemiec, Holandii i Francji.
Jak podaje źródło, ponad 50 proc. odwiedzających wyspę to Brytyjczycy. W 2019 roku turystów z Wielkiej Brytanii było 1,3 mln.
Brytyjczycy mają na Lanzarote reputację hałaśliwych i awanturniczych – mówi źródło.
Steve Heapy, dyrektor generalny linii lotniczych Jet2, które współpracują ze 111 hotelami i 46 willami w ośmiu ośrodkach wypoczynkowych na Lanzarote, skontaktował się z prezydentką Lanzarote, Marią Dolores Corujo, jednak nie dostał jednoznacznej odpowiedzi w tej kwestii.
„W Madrycie po raz kolejny podkreśliliśmy nasze zdecydowane zaangażowanie w zrównoważony rozwój i doskonałość, a to oznacza również dążenie do przyjmowania mniejszej liczby turystów, z większymi wydatkami w miejscu docelowym, aby generowali większe bogactwo w gospodarce jako całości” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej rady. (zd)