piątek, 20 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościJakie lekcje PR-u można wyciągnąć z serialu „Sukcesja”?

Jakie lekcje PR-u można wyciągnąć z serialu „Sukcesja”?

W październiku 2021 roku będzie miała miejsce premiera trzeciego sezonu serialu HBO „Sukcesja”. David Ball opublikował na prnewsonline.com porady związane z kryzysem wizerunkowym, z jakim mierzyła się serialowa korporacja mediowa Waystar Royco w poprzedniej odsłonie produkcji.

Jak czytamy, inspiracją do stworzenia poradnika stała się sytuacja z szóstego odcinka drugiego sezonu „Sukcesji”. Szefowie firmy dowiadują się od reportera magazynu o pojawiających w Waystar Royco przypadkach molestowania i wykorzystywania seksualnego. Opublikowanie takiej historii zagroziłoby pozycji korporacji. W tej sytuacji serialowy zarząd zdecydował się uniemożliwić dziennikarzowi ukazanie się artykułu.

Źródło opisuje, że strategia firmy nie okazała się skuteczna, a media opisały historię przedstawioną przez reportera. Waystar Royco straciło okazję na rozszerzenie wpływów i przekonało się o wadze działań PR w sytuacjach kryzysowych. Podobne zdarzenia mają także miejsce w prawdziwych firmach – zauważa Ball.

Autor tekstu udziela sześciu porad, które mają pomóc uniknąć takich sytuacji.

1. Niebagatelizowanie problemu. Jak czytamy, zdarza się, że firma nie dostrzega wagi negatywnej historii. W większości przypadków sytuacje kryzysowe trwają, dopóki firma nie podejmie bezpośrednich działań. Zwlekanie z reakcją generuje większe szkody. Co więcej, sytuacja opisana w mediach internetowych zostanie w nich na zawsze lub na dłuższy czas.

2. Zabranie głosu. Kolejną lekcją, jaką przedstawia źródło, jest konieczność odniesienia się do historii i publicznej wypowiedzi. Odmowa komentarza jest zazwyczaj postrzegana jako przyznanie się do winy. Warto więc zawsze przygotować odpowiedni komunikat w odpowiedzi na zarzuty.

3. Przygotowanie strategii kryzysowej. Jak opisuje źródło, błędem firm jest rezygnacja z wcześniejszego przygotowania strategii działania w kryzysie. Według Balla przedsiębiorcy powinni mieć gotowe plany zawierające procedury postępowania. Dzięki temu, gdy zdarzy się coś niespodziewanego, będzie można zadziałać wystarczająco sprawnie.

Autor tekstu radzi, by po pojawieniu się publikacji medialnych ustalić, czy konieczna jest aktualizacja oświadczenia i ewentualne ponowne zabranie głosu przez rzecznika prasowego.

4. Niesięganie po kroki prawne. Nawiązując do wydarzeń z serialu, prnewsonline.com odradza używanie gróźb prawnych w stosunku do przedstawicieli mediów. Czytamy, że tego typu strategia może działać na niekorzyść firmy i podtrzymywać zainteresowanie dziennikarzy – skoro sytuacja wymaga od korporacji sięgnięcia po środki prawne, to temat staje się jeszcze ciekawszy.

5. Niezwracanie się do przełożonych reporterów. Czytamy, że zwykle dziennikarze działają bowiem w porozumieniu z pracodawcą. Próba wpłynięcia na ich szefów może jedynie pogorszyć sytuację – pisze źródło.

6. Unikanie kłamstwa. Ważne jest, by informacje dotyczące kryzysu były przekazywane w odpowiedni sposób, ale materiał musi być oparty na faktach. Wprowadzanie w błąd opinii publicznej może przynieść odwrotne do zamierzonych skutki – czytamy.

Źródło dodaje, że w dobie mediów społecznościowych reagowanie na negatywne sytuacje stało się trudniejsze niż przed ich powstaniem, dlatego trzeba pamiętać o wskazanych zasadach i odpowiedniej strategii działania. (ap)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj