LinkedIn wprowadza nowe narzędzia, które mają pomóc w „ożywieniu konta”, zwiększeniu zaangażowania obserwatorów i dotarciu do rekruterów. Pierwszą z aktualizacji ma być Cover Story – opcja, która pozwoli m.in. „spersonalizować pierwsze przywitanie” w serwisie.
Źródło: blog.linkedin.com
Jak czytamy, po dodaniu takiego wideo wokół zdjęcia profilowego pojawi się pomarańczowy pierścień, a podgląd filmu zostanie automatycznie odtworzony w ramce. Portal zaznacza, że niedługo pojawi się tam też możliwość dodawania napisów. Dalej dowiadujemy się, że aktualizacja jest „świetnym sposobem na przedstawienie się specjalistom ds. rekrutacji”, ponieważ to szansa na podzielenie się swoimi celami zawodowymi, pokazanie swojej osobowości i umiejętności komunikacyjnych. LinkedIn podkreśla, że badania pokazują, że prawie 80 proc. osób z działów HR uważa, że przed pierwszą rozmową przydatne byłoby obejrzenie nagrania przedstawiającego kandydata do pracy.
Serwis przekonuje, że nowe narzędzie sprawdzi się też w działalności freelancerów, którzy mogą w ten sposób przyciągnąć nowych klientów przez „rozmowę o swoich usługach”. W ten sposób można pokazać swoją tożsamość i autentyczność – a to zdaniem platformy podstawa poinformowania o tym, jak chcemy być postrzegani.
Oprócz tego wprowadzony zostaje tryb twórcy, w którym można dodawać hashtagi, aby wskazać, o jakich tematach piszemy najczęściej. Jak czytamy, aktualizacja przeniesie sekcje „Polecane” i „Aktywność” na górę profilu, aby zawartość ta była lepiej widoczna, a przycisk „Połącz” zmieni się na „Obserwuj” w celu zdobywania większego grona obserwujących.
Źródło: blog.linkedin.com
Dodatkowo portal informuje, że dodana zostanie też funkcja LinkedIn Live jako tło konta. W ten sposób widoczność prowadzonych transmisji na żywo zostanie zwiększona.
Źródło: blog.linkedin.com
Czytamy, że wszystkie wymienione funkcje będą udostępniane użytkownikom na całym świecie od tego tygodnia. (kd)
