W Pulsie Biznesu ukazał się artykuł Jarosława Królaka na temat ustawy lobbingowej i udziału lobbystów w procesie tworzenia ustaw. Jak zauważa autor wybuch afery hazardowej stawia pytanie o skuteczność ustawy lobbingowej, która miała wyeliminować niejawne kontakty polityków z grupami interesów.
Witold Michałek z BCC zauważa, że wywiera ona wręcz skutki negatywne, a politycy unikają jawnych kontaktów z zawodowymi lobbystami, by nie wzbudzać podejrzeń o korupcję. Nieoficjalnie natomiast do takich kontaktów dochodzi według Michałka często. Problem stanowi fakt, że ustawa obejmuje tylko działalność zawodowych lobbystów, a pomija związki zawodowe, organizacje pracodawców, stowarzyszenia i fundacje, które również prowadzą działalność lobbingową. Prowadzi to do sytuacji, w której grupy interesów działają z ukrycia. Zdaniem Jeremiego Mordasiewicza problem stanowi również niechęć rządy do konsultowania projektów ustaw z partnerami społecznymi. (mk)