Gazeta Finansowa informuje o liście projektów, które mają otrzymać dofinansowanie na promocję języka polskiego. Środki rozdysponowuje narodowe Centrum Kultury, którego prezes pochodzi z Łodzi. Tak samo jak najliczniejsza grupa beneficjentów. Według gazety sprawa trafiła do CBA.
Do NCK zgłoszono 385 wniosków. Łącznie dofinansowanie otrzymało 28 beneficjentów. „Wyniki naboru do programu »Ojczysty – dodaj do ulubionych« pokazują wyraźne, że głównym beneficjentem zostały podmioty z województwa łódzkiego. Zaraz po nim plasuje się województwo mazowieckie, a po nim następuje przepaść…” – pisze autor tekstu, Robert Wit Wyrostkiewicz, Jak informuje, „wśród łódzkich zwycięzców znalazły się podmioty powiązane z samorządem lub wprost zależne od rządzącej miastem Platformy Obywawelskiej”. Wymienia m.in. Centrum Dialogu im. Marka Edelmana, Teatr Pinokio, łódzki Dom Literatury i stowarzyszenie Kobiety.lodz.pl. Autor wskazuje także na tryb kwalifikowania wniosków. Przyjęta procedura miała gwarantować transparentność. Wnioski składano przy pomocy Elektronicznego Biura Obsługi Interesanta, które miało pomóc w wykluczaniu błędów formalnych. Jednak aż 86 z 385 wniosków zostało odrzuconych właśnie przez tego typu błędy. Jeden z wniosków został odrzucony ze względu na kwalifikację środków trwałych. „Zdaniem informatora dla NCK środkiem trwałym jest każdy przedmiot, który według NCK posiada dłuższy okres użytkowania niż rok. Przy tym nieistotne miało być dla księgowości tej placówki kryterium sposobu wykorzystania przedmiotu, tzn. czy przedmiot będzie przeznaczony na cele związane z prowadzeniem działalności gospodarczej czy też inne cele (tu zgodne z celami programu)” – czytamy. A zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych takiej oceny powinna dokonać sam płatnik. Jak tłumaczy wspomniany informator, na tej zasadzie NCK mogło arbitralnie decydować o tym, co jest środkiem trwałym. Kwestia jest o tyle istotna, że wnioskowanie o zakup środków trwałych było traktowane jako błąd. Dodatkowo autorzy programu nie przewidzieli możliwości odwołania się od wyników naboru.
„Sprawa tegorocznego naboru do programu »Ojczysty – dodaj do ulubionych« trafiła w formie zawiadomienia do Centralnego Biura Antykorupcyjnego” – informuje autor artykułu. CBA obecnie analizuje sprawę. (ks)