W piątek 16 lutego 2018 roku odbyło się spotkanie Roberta Biedronia z mieszkańcami Katowic. Kontrowersje wzbudził jednak plakat zapowiadający wydarzenie. Bez zgody miasta użyto na nim logo Katowic – opisuje serwis katowice.wyborcza.pl.
Jak czytamy, prezydent Słupska był gościem konferencji „Edukacja regionalna a możliwości i narzędzia samorządu terytorialnego”, której organizatorami są m.in. Instytut Myśli Demokratycznej oraz Demokratyczna Unia Śląskich Regionalistów.
Źródło informuje, że na plakacie zapowiadającym spotkanie umieszczono logo Katowic – jak się okazało, bez zgody miasta. Urzędnicy poprosili więc osoby odpowiedzialne za konferencję o usunięcie znaku. Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem Ewa Lipka, rzecznik tamtejszego Urzędu, miasto nie jest zaangażowane w to wydarzenie, a znak został zniekształcony.
Autor tekstu przytacza też wypowiedź Łukasza Kohuta, jednego z organizatorów wydarzenia, który podkreśla, że ma ono na celu wspieranie edukacji regionalnej w miastach. „Staramy się uczyć o Śląsku, a prezydent Słupska, jako samorządowiec, może podpowiedzieć, jak to robić” – powiedział Kohut w rozmowie z serwisem katowice.wyborcza.pl.
Dalej czytamy też, że spotkania z Robertem Biedroniem zaplanowano również w Jastrzębiu-Zdroju, Mikołowie i Rybniku.
Organizatorzy spotkania zdecydowali się usunąć logo Katowic i zastąpić je herbem miasta. „Tak samo jest w przypadku Jastrzębia-Zdroju, Mikołowa i Rybnika” – powiedział źródłu Łukasz Kohut. (mb)
Zdjęcie główne: Wikimedia/Zboralski/ CC BY-SA 3.0