Lokalna Rada Sefton w hrabstwie Merseyside, w północno-zachodniej Anglii, uchwaliła przepisy, zgodnie z którymi w przestrzeniach należących do instytucji nie będzie można umieszczać reklam fast-foodów – przekazuje bbc.com.
Jak czytamy, komunikaty promujące śmieciowe jedzenie nie będą mogły pojawiać się na billboardach. Zakaz może również obejmować przystanki autobusowe, postoje taksówek i dworce.
Źródło odwołuje się do stanowiska Local Democracy Reporting Service. Organizacja przekazała Radzie Sefton raport, z którego wynika, że „reklamy niezdrowej żywności i napojów bezpośrednio i pośrednio wpływają na to, co jedzą ludzie”.
Analiza przekazana przez instytucję wykazała również, że osoby, które „codziennie widziały reklamy śmieciowego jedzenia, były bardziej narażone na chorobę otyłości” – dowiadujemy się.
Bbc.com zauważa, że w Sefton odnotowano wysoki wskaźnik nadwagi u dzieci i dorosłych. Zwraca również uwagę na „pogłębiające się nierówności zdrowotne” w tym regionie.
Czytaj więcej: Londyn wprowadzi zakaz reklam niezdrowej żywności
Autor artykułu Elliot Jessett informuje, że nowe przepisy Rady Sefton mają wejść w życie jeszcze w tym roku. Wspomina także o radzie Knowsley w północno-zachodniej Anglii, która jako pierwsza sformalizowała zdrowszą politykę reklamową żywności i napojów w tym kraju. (an)