sobota, 23 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościLokalny oddział Burger Kinga w Niemczech w sądzie za rozdawanie ulotek ...

Lokalny oddział Burger Kinga w Niemczech w sądzie za rozdawanie ulotek przy byłym obozie koncentracyjnym

Jak informuje serwis thelocal.de, muzeum, które mieści się na terenie byłego obozu koncentracyjnego w niemieckim Dachau, pozwało lokalny oddział Burger Kinga w związku z rozdawaniem ulotek sieci na parkingu przeznaczonym dla odwiedzających muzeum.

Dr Gabriele Hammermann, dyrektor muzeum, powiedziała w rozmowie ze źródłem, że mimo próśb o zaprzestanie rozpowszechaniania ulotek, restauracja kontynuowała swoje działania. Zdaniem Hammermann tym zachowaniem sieć okazuje brak szacunku. Dodała, że wiele osób traktuje Dachau nie jako muzeum, ale jako cmentarz – czytamy.

Muzuem postanowiło podjąć zdecydowane działania, kiedy pracownicy w strojach Burger Kinga rozdawali ulotki w dniu, w którym do Dachau powróciła skradziona wcześniej brama z napisem „Arbeit macht frei”.

Za całą sytuację miał być odpowiedzialny manager lokalnego Burger Kinga Ronny Otto, który miał odrzucać prośby o zakończenie rozdawania ulotek na terenie parkingu. Muzeum zdecydowało się zwrócić do krajowego oddziału sieci w Niemczech. Rzecznik niemieckiego Burger Kinga odpowiedział, że wielokrotnie proszono Otto, aby osiągnął pozasądowe porozumienie z instytucją.

Ostatecznie muzeum w Dachau zdecydowało się na początku marca 2017 wejść na drogę sądową. Ronny Otto przegrał pierwszą sprawę. Odwołał się jednak od wyroku i w środę 17 maja ruszyła apelacja – czytamy. Przedstawiciele Burger Kinga w Niemczech powiedzieli, że bardzo żałują tego, że sprawa musiała zakończyć się w sądzie – podaje źródło.

Jak przypomina serwis thelocal.de, to nie pierwszy przypadek, kiedy muzeum w Dachau musi zmagać się z siecią fast food. W 1996 roku McDonald’s również miał dystrybuować swoje ulotki na terenie pobliskiego parkingu, wkładając je za wycieraczki zaparkowanych aut. Jednak kiedy przedstawiciele muzeum skontaktowali się z siecią fast foodów i poprosili o zaprzestanie tego działania, manager lokalu napisał list, w którym przeprosił muzeum i obiecał, że sytuacja więcej się nie powtórzy – czytamy. (pk)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj