W Tygodniku Solidarność ukazał się artykuł Łukasza Perzyny na temat prac Parlamentu i dotychczasowych działań rządu oraz rozmowa z dyrektorem biura prasowego Sejmu Krzysztofem Luftem.
Na prośbę o ocenę możliwości zmiany wizerunku Sejmu Luft odpowiada, że tworzą go sami posłowie, ich praca oraz działania. Uważa, że Sejm poprzedniej kadencji był miejscem ciągłego sporu. Dodaje, że ważne jest, by rozmowy toczyły się tam „w granicach cywilizowanego dialogu”.
W rozmowie Luft podkreśla także, że zależy mu na współpracy z dziennikarzami, którzy w Sejmie pracują na co dzień „wiedzą najlepiej, kto przychodzi relacjonować pracę Sejmu, a kto w celach politycznych czy lobbingowych”.
Perzyna pyta Lufta także o to, dlaczego Sejm nie zrezygnował z letniej przerwy dla poprawy wizerunku. Dyrektor biura prasowego Sejmu uważa, że „efekt wizerunkowy mógłby wcale nie być oszałamiający – zawsze przecież można zarzucić, że są to gesty pod publiczkę”.(mk)