Portal Wyborcza.pl kontynuuje temat fałszowania opinii w Internecie. Autor tekstu, Tomasz Grynkiewicz, przytacza przykłady „amatorszczyzny fałszerzy Internetu”, czyli wynajętych osób udających na forach internetowych niezależnych konsumentów.
W artykule przedstawiono wypowiedź Piotra Gotkowskiego z agencji Streetcom, którego ideą jest uregulowanie zasad marketingu szeptanego. Zdaniem Gotkowskiego teraz „bez żenady i wstydu oszukuje się konsumentów, a firmy tłumaczą, że przecież wszyscy tak robią”. Autor artykułu cytuje też przedstawicieli agencji PR, którym zarzucono stosowanie nieuczciwych praktyk. Przedstawiciele agencji „posypują głowę popiołem”, jak stwierdza Grynkiewicz.
Co więcej, zdaniem autora, firmy zachodniej Europy zdały sobie już sprawę, że taka działalność w sieci jest dla nich niebezpieczna i zaczęły ją regulować. Adam Brown, szef Coca-Coli odpowiadający za komunikację w mediach, którego cytuje autor, stwierdza, że pracownicy firmy, którzy biorą udział w dyskusjach na forach mają ujawniać „gdzie mają etat”. Podobną zasadę wprowadził też IBM. (psp)