Z Dziennika dowiadujemy się, że Kazimierz Marcinkiewicz, były premier obecnie pełniący obowiązki komisarza Warszawy, zaczyna prowadzić internetowy blog. Na stronie bloga będzie dzielił się z internautami swoimi opiniami. Konrad Ciesiołkiewicz, doradca Marcinkiewicza, zaznacza, że będą na nim umieszczane prywatne komentarze byłego premiera, nie będą one wygłaszane w imieniu urzędu miasta czy PiS-u.
Jak informuje Dziennik, w swoim inauguracyjnym wpisie Marcinkiewicz polemizuje z opiniami na swój temat. Broni się przed zarzutami, że „Marcinkiewicz to PR i nic więcej”. Były premier pisze: „Jakież to bzdury. Jestem pewien, że Oni wszyscy (duża litera – bo szanuję wszystkich adwersarzy) mają pełną świadomość, że nie da się sprzedać powietrza jako mięsa ani ropuchy jako królewicza. W polityce to niemożliwe”. Jako dowód przedstawia dokonania prowadzonego przez siebie rządu.
Blog ma być uzupełniany nowymi wpisami prawie codziennie. Zdaniem Adama Łaszyna, specjalisty ds. wizerunku, blog jest dobrym pomysłem na zdobywanie nowych zwolenników.