SuitSupply to holenderska marka modowa, która zajmuje się produkcją odzieży męskiej, w tym głównie garniturów – czytamy na portalu bbc.com. Kilka dni temu firma wypuściła kampanię promującą kolekcję na sezon wiosna-lato 2018, w której występują całujący się i przytulający jednopłciowi modele.
Źródło: suitsupply.com
Jak czytamy dalej, zdjęcia wywołały niemałe poruszenie w mediach społecznościowych. Niektórzy chwalili markę za odważne posunięcie, ale w większości pojawiły się niepochlebne opinie, zarzucające firmie nachalne promowanie homoseksualizmu. W związku z kontrowersyjną kampanią, marka straciła już ponad 10 tysięcy obserwatorów na Instagramie – informuje autor tekstu Paul Harrison, powołując się na holenderski dziennik NRC Handelsblad.
Fokke de Jong, CEO SuitSupply, spodziewał się krytyki ze strony przeciwników związków LGBT i jeszcze zanim prowokacyjne zdjęcia zostały opublikowane w mediach, wydał specjalne oświadczenie. „Pokazywanie emocji i energii pomiędzy dwójką ludzi jest ważną częścią marketingu świata mody. Nasza najnowsza kampania przedstawiająca dwójkę zafascynowanych sobą mężczyzn była planowana od dawna i jest bardzo ważna dla naszej marki” – czytamy na portalu bbc.com.
Czytaj też: Swarovski w kampanii walentynkowej stawia na różnorodność
Jak przypomina autor Paul Harrison, to nie pierwszy raz kiedy marka wywołała poruszenie w mediach. W 2016 roku SuitSupply zostało oskarżone o seksizm i mizoginizm za kampanię przedstawiającą mężczyzn, którzy przedmiotowo traktowali kobiety. W 2010 roku zaś, zarząd centrum handlowego w Westfield w Londynie zmusił producenta odzieży do usunięcia nasyconych erotyzmem plakatów z witryny butiku marki, które podobno gorszyły klientów – informuje bbc.com. (jg)
Zdjęcie główne: suitsupply.com