sobota, 28 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościMarketing miejsc w teorii i praktyce

Marketing miejsc w teorii i praktyce

Media poświęcają dużo miejsca na tematykę związaną z marketingiem regionalnym. Forum Samorządowe pyta Szymona Sikorskiego z agencji Publikon o teorię promocji miejsc – w dodatku do Gazety Wyborczej przeczytać można, jak powstaje marka Polski Wschodniej/

Sikorski przekonuje, że każda – nawet najmniejsza miejscowość – jest wyjątkowa i warto, aby stworzyła własną markę, niezależnie od tego, czym może się pochwalić. Zaznacza on jednak, że promować można się jedynie poprzez dobrze zdefiniowaną cechę wyróżniającą daną miejscowość. Ten wyróżnik – jak tłumaczy Sikorski – nie musi ograniczać się do lokalnego dorobku kultury materialnej. Na dowód podaje przykład hiszpańskiego miasteczka Bunyol rozsławionego na świecie dzięki corocznej wojnie na pomidory.

Nad niepowtarzalną marką pracują trzy miasta Polski wschodniej – Rzeszów, Lublin i Białystok, piszą dziennikarze Gazety. Przed Lublinem – czytamy – daleka droga. Jak stwierdza Michał Krawczyk odpowiedzialny za promocję Lublina, jego miasto dla Polaków jest jak „pudełko z szarego papieru (…) po prostu nijaki”. Również Białystok liczy na to, że „przełamie złą passę i przestanie się w końcu kojarzyć z gejowskim logo oraz internetową gwiazdą – Krzystofem Kononowiczem”, czytamy w artykule.(ał)

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj