O nadejściu „ery mobile” można czytać w niemal wszystkich mediach branżowych mniej więcej od lat trzech. Zaklinanie rzeczywistości z roku na rok nie udawało się, ale kiedy w roku 2013 po raz kolejny nieśmiało zapowiadano rozkwit marketingu mobilnego, wielu nie dowierzało, choćby z powodu kryzysu i raczej ograniczania budżetów PR’owych, niźli adaptowania rozwiązań nowych, innowacyjnych. A tymczasem – mimochodem – mobile marketing wdarł się do świadomości odbiorców i marek, stając się ważnym elementem strategii marketingowych i public relations. Oto nastała tak długo oczekiwana era marketingu mobilnego.
Dlaczego właśnie teraz, i dlaczego dłużej ignorować tego nie można? Cofnijmy się na małą chwilę do lat ubiegłych. Odkąd na polski rynek wkroczyły smartfony, później zaś tablety, ceny dostępu do internetu spadały, a sam dostęp stał się powszechniejszy, snuto – z roku na rok – wielkie nadzieje dotyczące rozwoju również marketingowej sfery rynku mobile. Niestety, tzw. „twarde dane”, które miały popierać te tezy, opierały się na mylnym przekonaniu, jakoby Polacy, korzystający z urządzeń przenośnych, jednocześnie byli otwarci na ich realne wykorzystywanie w codziennym życiu, bytowaniu w sieci, zakupach, etc. Dane z roku ubiegłego do pewnego stopnia pozwalają zdać sobie sprawę z wiarygodności głoszonych zachwytów – tylko ok. połowa posiadaczy smartfonów ma świadomość, że ich telefon to… smarfton. Jakże zatem liczyć na to, że będą oni świadomie wykorzystywali swoje urządzenia, a tym samym PR-owcy mogliby brać pod uwagę ten kanał w budowaniu wizerunku swoich firm?
A tymczasem okazuje się, że trwając w przekonaniu o toczącym naszą gospodarkę kryzysie, nie zauważono, jak kolejne marki coraz aktywniej wykorzystują kanały mobilne w swojej pracy. I tak oto rok 2013, a już z pewnością 2014 będą początkiem nowej fali, która dosięga również Public Relations – fali inwestycji w mobile marketing i adaptowania go na potrzeby własnych strategii komunikacyjnych. Firmy doskonale mają świadomość tego, że będąc wciąż pionierami wykorzystania narzędzi mobilnych w marketingu, zyskują podwójnie i stan ten potrwa przynajmniej jeszcze przez kilka miesięcy, może rok, zanim mobile nie zacznie stawać się powszechne, czy wręcz codzienne, w rękach i odbiorze Klientów.
Oto przykład fantastycznej kampanii, która wywołała wśród uczestniczek ogromne emocje. LG Ticket Hunter to kampania, która skierowana była do młodych Brytyjek w wieku 16-24 lata. Głównym jej celem było zainteresowanie młodych kobiet nowymi telefonami LG z serii L, a przy okazji zbudowanie ich nowoczesnego, innowacyjnego wobec konkurencji wizerunku. Jak?
Aplikacja stworzona na potrzeby akcji to w zasadzie gra mobilna mająca zrobić jak najwięcej szumu wokół marki – patrząc na reakcje uczestniczek, udało się to doskonale. Gra rzecz jasna bawiła, ale LG wykorzystała całą kampanię mocno wizerunkowo i to PR tej marki najwięcej skorzystał, choć – jak wskażę za chwilę – nie tylko.
O co chodziło? Przez 5 kolejnych dni rozdawanych było po 5 par biletów umożliwiających spotkanie z zespołem One Direction. Był to więc wyścig po bilety, w trakcie którego uczestniczki musiały za pomocą hashtaga #LGtickethunter odnaleźć ukryte bilety. Im więcej twitowały, tym dokładniej widziały lokalizację biletów, innymi słowy same stały się one ambasadorami marki, promując jej nazwę w kanałach internetowych i mobilnych. Aplikacja jak widać spajała całość, ale nie była celem samym w sobie.
W efekcie marka odnotowała czterokrotny wzrost sprzedaży smartfonów, 58 000 tweetów oraz 9 420 unikalnych wejść na stronę LGTicketHunter.com. Dodatkowo polecam Państwu link.
Bartłomiej Juszczyk
II część i kolejne przykłady już jutro!
A jeszcze więcej case’ów kampanii mobile marketingowych na szkoleniu “Mobile marketing w strategiach Public Relations. 50 case’ów, które na zawsze zmienią PR Twojej firmy“ 
28 listopada w Warszawie.
ZAPRASZAMY!
Poznaj program szkolenia.
Bartłomiej Juszczyk jest wykładowcą Akademii PRoto – www.akademiaproto.pl
Akademia PRoto to projekt szkoleniowy portalu PRoto.pl. Naszym celem jest umożliwienie dostępu do praktycznej wiedzy z zakresu public relations wszystkim osobom, które mają potrzebę wzbogacenia swoich kompetencji zawodowych.
W ramach Akademii PRoto mogą Państwo, w dowolnym czasie i miejscu, skorzystać z pełnego kursu on-line, albo wybrać jego pojedyncze moduły lub pakiety tematyczne – zapoznaj się z kursem internetowym.
Swoją wiedzę z PR-u można poszerzać w trakcie jedno- i dwudniowych warsztatów i szkoleń otwartych, których kilka organizujemy w każdym miesiącu – zobacz najbliższe terminy szkoleń.
W ofercie Akademii mamy także szkolenia “szyte na miarę” – poznaj nasze szkolenia wewnętrzne
