Marta Rentel, influencerka znana w sieci jako Marti Renti, sprzedała swoje pierwsze NFT – wirtualną miłość. Ktoś zapłacił za nią blisko milion złotych.
NFT to niewymienialny token, certyfikat poświadczający wyjątkowość jakiegoś cyfrowego zasobu. W tej formie Marti Renti – influencerka, którą na Instagramie obserwuje 650 tys. osób, a 156 tys. osób subskrybuje jej kanał na YouTubie – wystawiła w tej formie na sprzedaż… miłość.
Na swojej stronie internetowej Marta Rentel pisze, że NFT „oparte na jej cyfrowym DNA”, zapewni nabywcy „pełne prawo do jej cyfrowej miłości”. Ma on też zostać zaproszony na kolację z influencerką w realnym świecie.
Jak podała Rentel w swoich mediach społecznościowych, jej miłosny NFT sprzedał się za 250 tys. dol., czyli blisko milion złotych.
Źródło: instagram.com/martirenti
Influencerka, pisząc o emocjonalnych NFT, stwierdza, że „coraz więcej fragmentów naszego codziennego życia zaczyna mieć swój cyfrowy odpowiednik”. „Tworząc moją Cyfrową Miłość (i inne emocje) nazywam tylko rzecz, która już istnieje, ale wydaje się, że nikt tego nie zauważa” – pisze Rentel. „Miłość fizyczna, miłość platoniczna i miłość cyfrowa mogą być różne, ale każda z nich jest prawdziwa w taki sam sposób, jak wszystkie nasze myśli i uczucia. A cyfrowe znaczy wieczne – jak na serio. Ludzie odchodzą, ale to, co pozostaje – fotografie, pamiątki, stare listy – rozpala wspomnienia tych, których już z nami nie ma. A to, co teraz jest digitalizowane, zostanie z nami do końca świata” – kontynuuje na swojej stronie.
Marti Renti oferuje też inne NFT – możliwość spotkania na żywo i doświadczenia, np. wejściówki VIP na walkę Fame MMA czy kolację przygotowaną przez influencerkę, cyfrowe zasoby takie jak zdjęcia czy filmy influencerki albo usługa taka jak wspólny projekt czy trening personalny. Rentel zapowiada na swojej stronie wprowadzenie w najbliższym czasie też nowych tokenów – „relationship NFT”, „Favourite NFT” i „Emotion NFT”.
Źródło: martirenti.com
(mb)
