O wpływie mediów na politykę rządu oraz o tym, czy ekipie Donalda Tuska potrzebny jest rzecznik prasowy mówi Dziennikowi Sławomir Nowak – „jeden z najbliższych współpracowników Donalda Tuska”, piszą Anna Wojciechowska i Michał Karnowski.
Dziennikarze przyzwyczaili się do tego, że rząd musi mieć rzecznika, ale zdaniem Nowaka nie jest to konieczne. Przyznaje on jednak, że trzeba w końcu będzie rozstrzygnąć, czy powołać nowego rzecznika czy nie. Jak wynika z rozmowy, sam Nowak do pełnienia tej roli nie aspiruje.
Z artykułu można dowiedzieć się także o relacjach mediów z rządem. „Mamy świadomość, że dziennikarze nie są od tego żeby głaskać rząd”, przyznaje Sławomir Nowak, jednocześnie dodając, że premier i jego ministrowie nie obrażają się na media nawet, gdy nie podają rzetelnie informacji o rządzie. Media, jego zdaniem są „dobrym doradcą” ekipy rządowej, bo monitorują i nagłaśniają wiele sytuacji, dzięki czemu premier jest dobrze poinformowany, przyznaje polityk.(ał)
