Redakcja PRoto : Rzeczpospolita poinformowała, że została Pani rzecznikiem PL 2012. Czy był konkurs na to stanowisko?
Katarzyna Meller : Wiem, że zarząd spółki szukał PR-owców, ja wysłałam CV do agencji headhunterskiej i zgłoszono się do mnie. Nie wiem, ile osób startowało w konkursie.
Jakie będą Pani główne zadania na nowym stanowisku?
Będę kierować PR-em i będę rzecznikiem prasowym. Zakres obowiązków będzie więc dość klasyczny. Będę odpowiedzialna za wizerunek i za relacje z mediami.
Czy nie obawia się Pani, że jest to ryzykowana praca? Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że to wydarzenie się jednak u nas nie odbędzie?
Głęboko wierzę w to, że Euro się u nas odbędzie. Natomiast na pewno jest to o tyle ryzykowna praca, że jest to ogromne przedsięwzięcie i ogromne wyzwanie.
A jak Pani ocenia nasze przygotowania do Euro?
Myślę, że od czasu powołania nowego zarządu wreszcie coś się dzieje i to jest niesłychanie istotne. Więc przygotowania oceniam pozytywnie.
Czy interesuje się Pani sportem?
Bardzo interesuję się sportem, choć nigdy nie zajmowałam się tym zawodowo. Mam dwóch braci, więc to oczywiste, że sport od urodzenia był dla mnie ważny. A piłką nożną interesuję się od dawna.
Rozmawiała Marianna Lutomska
