Microsoft zatrudnił agencję Burson Marsteller, by… pokrzyżować plany Google. Agencja ma przeprowadzić cichą kampanię internetową, której celem jest przekonanie firm, reklamodawców i regulatorów rynku, by te przeciwstawiły się przejęciu DoubleClick przez Google. Jak czytamy na portalu online.wsj.com, w ostatnich miesiącach Burson rozpoczął dyskusję w mediach i Internecie na temat uczciwej i wolnej konkurencji.
W Europie agencja nawoływała firmy internetowe do podpisania petycji na stronie www.i-comp.org o bardziej „transparentny i konkurencyjny Internet”, czytamy w artykule. Rzecznik Google nie chciał komentować zachowania Microsoftu, stwierdził jednak, że przejęcie DoubleClick będzie służyło użytkownikom Internetu i reklamodawcom, czytamy na online.wsj.com. (ak)