25 tysięcy odsłon w tydzień zanotował film promujący Poznań. Co ciekawe, nie jest to oficjalna inicjatywa poznańskiego ratusza, tylko grupy pasjonatów.
„Na pomysł wpadli siedząc przy piwie, a koszt filmu to dwa tygodnie bez wolnego czasu po pracy.” – odnotowuje Gazeta Wyborcza Poznań. Film „Poznań, I love you” – zbiera pochlebne recenzje wśród internatów. Zadowoleni są także urzędnicy, którzy podkreślają, że film doskonale uzupełnia oficjalną kampanię miasta: „Poznań. Miasto Know-how”. „Jest dowodem właśnie na to, że poznaniacy mają know-how, którym chwalimy się w świecie.” – mówi Gazecie Damian Zalewski z biura promocji. (bs)