„Trzeba skończyć z wizerunkiem prezydenta wiecznie obrażonego, zagubionego we współczesnym świecie, agresywnego i nieustannie kłócącego się z premierem”, pisze Paweł Wroński na łamach Gazety Wyborczej. Temu celowi ma służyć między innymi prezydencki objazd po Polsce, którego kolejny etap nastąpi w Wadowicach.
W swoim artykule Wroński przygląda się obrazowi Lecha Kaczyńskiego, analizując jego dotychczasowe wypowiedzi i wystąpienia, w tym ostatnie orędzie na temat służby zdrowia. Prezydent nie przekona Polaków zmianą własnych poglądów – te są powszechnie znane i stałe, pisze autor. Chodzi raczej o to, by zmienić sposób, w jaki Kaczyński je przedstawia.
Pozytywne zmiany widać było, w opinii Wrońskiego, już w ostatnim orędziu. „Kaczyński nie był już przerażony i przykuty do biurka”. Nowy styl ma być widoczny także podczas wizyty w Wadowicach. Czy więc uda się Kaczyńskiemu „sprzedać stary program w nowym opakowaniu”, retorycznie pyta dziennikarz.(ał)
