Dotychczas rosyjski prezydent prowadził klucz żurawi na motolotni, ratował tygrysy i polował na niedźwiedzie. O tym, że Putin zasługuje na miano herosa nie mają wątpliwości jego zwolennicy. W Moskwie zorganizowali wystawę z obrazami, na których przedstawiono go w roli Herkulesa.
Wystawę zorganizowano z okazji 62 urodzin rosyjskiego przywódcy. Na obrazach przedstawiono go w roli mitycznego półboga, wykonującego 12 heraklejskich prac. Nie zabrakło także wątków współczesnych. I tak Putin musi mierzyć się m.in. z Cerberem, symbolizującym zachodnią dominację nad światem, oczyszczenie stajni Augiasza powiązano ze zwalczaniem korupcji natomiast schwytanie byka kreteńskiego symbolizuje odzyskanie Krymu.
„Zachodnie media nieustannie krytykują naszego prezydenta, a i nasze czasem krytykują go. My pokazujemy inny obraz. Gdy dokonuje bohaterskich czynów” – Gazeta Wyborcza cytuje Michaiła Antonowa, jednego z twórców facebookowej grupy popierającej Putina, która zorganizowała wystawę.
„Wystawę rozpoczyna obraz prezydenta, duszącego brodatego zamachowca – samobójcę. To pierwsza praca Heraklesa – zabicie lwa nemejeskiego – w wersji rosyjskiej: walka z terroryzmem. Kolejne »dzieła« nawiązują do bieżących wydarzeń, takich jak kontrakt gazowy z Chinami, planowany zakup Mistrali od Francji czy porozumienie o zawieszeniu broni na Ukrainie” – czytamy w Wyborczej. (ks)