W 2022 roku Rubén Cruz, założyciel hiszpańskiej agencji The Clueless, przestał zdobywać nowych klientów. Podczas tego trudnego okresu wpadł na pomysł stworzenia własnej influencerki, która mógłaby być wizytówką firmy. Przy pomocy sztucznej inteligencji Cruz zaprojektował pierwszą hiszpańską modelkę, Aitanę, która obecnie zyskuje coraz większą popularność – informuje euronews.com.
Czytaj też: Influencerka za pomocą sztucznej inteligencji stworzyła swoją „wirtualną kopię”
Cruz w wywiadzie z euronews.com przyznał, że wiele projektów, które otrzymywało The Clueless, było wstrzymywanych lub anulowanych ze względu na winę inluencerki lub modelki, a nie kwestie projektowe. Wtedy właśnie powstał pomysł, aby stworzyć własnego influencera, który mógłby zainteresować klientów agencji.
Tak powstała Aitana, która ma 25 lat, różowe włosy i pochodzi z Barcelony. Jej wygląd fizyczny jest bliski perfekcji. Modelka jest zdeterminowana i ma złożony charakter. Jest też entuzjastką fitnessu, a na swoich profilach w mediach społecznościowych określa siebie jako osobę towarzyską i opiekuńczą – opisuje źródło.
„Zrobiliśmy to, by móc lepiej zarabiać na życie i nie być zależnym od innych ludzi, którzy mają ego, manię prześladowczą lub po prostu chcą zarobić dużo pieniędzy na pozowaniu” – mówi Cruz w wywiadzie dla euronews.com.
Aitana zarabia około 1 tys. euro za reklamę. Ostatnio została także twarzą Big, firmy produkującej suplementy sportowe. Ponadto, dodaje swoje zdjęcia w bieliźnie na platformie Fanvue, podobnej do OnlyFans, z czego również ma spory zysk – czytamy.
Jak podaje źródło, w ciągu zaledwie kilku miesięcy przybyło jej ponad 124 tys. obserwujących na Instagramie, a jej społeczność jest dosyć zaangażowana. Otrzymuje nawet prywatne wiadomości od celebrytów m.in. z zaproszeniami na randki. Nie wiedzą oni jednak, że Aitana nie jest prawdziwa.
Źródło: instagram/fit_aitana
Zespół The Clueless co tydzień spotyka się, aby zaprojektować życie Aitany i zdecydować, co będzie robić w ciągu tygodnia. Planuje m.in., jakie miejsca odwiedzi i co pojawi się w jej mediach społecznościowych. Wszystko to odbywa się z pomocą sztucznej inteligencji i Photoshopa. Jak wspomina grafik agencji, aby obserwatorzy mogli się utożsamiać z influencerką, trzeba było nadać Aitanie trochę realności – czytamy.
„Aitana była bardzo przemyślana. Stworzyliśmy ją w oparciu o to, co społeczeństwo lubi najbardziej. Zastanawialiśmy się nad gustami, hobby i niszami, które były modne w ostatnich latach” – wspomina założyciel The Clueless.
Stworzenie Aitany okazało się dużym sukcesem, dlatego agencja ponownie zdecydowała się na taki ruch. Zaprojektowano już drugą modelkę o imieniu Maia.
Według źródła, The Clueless zostało zasypane prośbami od marek, które również chciałyby mieć swojego spersonalizowanego modela. Chciałyby stworzyć osobę, która reprezentuje wartości ich marki. Ograniczyłoby to wiele problemów, takich jak brak ciągłości z powodu zwolnień influencerów, którzy się nie sprawdzili.
Takie rozwiązanie ma jednak wielu krytyków. Znaczna część osób martwi się, że nierealistyczna perfekcja modelek może wpłynąć na młodsze pokolenie. Niepochlebne opinie odnoszą się także do seksualizowania wizerunku stworzonych postaci. (ao)
