W Marketingu w Praktyce opublikowany został artykuł dotyczący kampanii „Wolność słowa na Białorusi”. Była ona zorganizowana pod koniec 2005 roku na zlecenie Amnesty International przez firmę Saatchi&Saatchi Poland. Główny pomysł kampanii polegał na przywróceniu w Polsce na jeden dzień cenzury. W jego realizacji zgodziły się wziąć udział największe polskie media: Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, tytuły zrzeszone w Stowarzyszeniu Gazet Lokalnych, RMF FM, Gazeta.pl i Onet.pl.
Dodatkowo w całej Polsce rozwieszono plakaty z wizerunkami białoruskich działaczy: Andrzeja Pisalnika, Andżeliki Borys, Andrzeja Poczobuta, Mikoły Markiewicza i Aleksandra Wasiliewa, przeklejone taśmą samoklejącą na wysokości ust osoby na zdjęciu. Na kampanię zareagowały liczne media na całym świecie. Wiele portali internetowych przyłączyło się od akcji samodzielnie cenzurując zawartość swoich stron. W reakcji na kampanię jednego dnia ponad sto tysięcy Polaków wysłało maile do Aleksandra Łukaszenki z protestem przeciwko łamaniu praw człowieka na Białorusi, inni wysyłali pocztówki z podobnym protestem.