poniedziałek, 23 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościNa Instagramie powstał profil 13-letniej dziewczynki zamordowanej w Auschwitz

Na Instagramie powstał profil 13-letniej dziewczynki zamordowanej w Auschwitz

Na Instagramie powstał profil 13-letniej węgierskiej Żydówki Evy Heyman, która podczas Holocaustu została zamordowana w obozie zagłady w Auschwitz – pisze polsatnews.pl. W serwisie można prześledzić jej losy od jej trzynastych urodzin aż do dnia tragedii. Pomysłodawcą projektu jest izraelski milioner, który chciał tym działaniem trafić do młodszego pokolenia i przybliżyć mu historię Holocaustu – czytamy na stronie.

Przez kilka miesięcy Eva Heyman codziennie opisywała w notatniku swoje życie pod okupacją niemiecką, a treść pamiętnika została opublikowana po wojnie – pisze źródło. Na jego podstawie izraelski milioner – Mati Kochavi – stworzył projekt „Eva Stories”, w który zaangażował aktorów. Prawdziwe losy Evy, opisane przez nią w notatniku, przedstawiono w formie relacji na Instagramie.

Źródło: instagram.com/evastories

Historia opowiedziana w serwisie społecznościowym rozpoczyna się od okupacji Węgier i kończy w dniu transportu 13-latki do obozu zagłady. Instagramowy pamiętnik prowadzony jest w taki sposób, by sprawiać wrażenie, że dziewczynka żyje w naszych czasach – ma smartfona i dostęp do internetu oraz serwisów społecznościowych – pisze polsatnews.pl. W produkcji łącznie uczestniczyło około 400 aktorów, techników i statystów z całego świata – czytamy dalej. Realizacja tego projektu kosztowała kilka milionów dolarów. Profil Evy obserwuje na ten moment 1,7 miliona użytkowników (stan na 13.05.2019).

Źródło: instagram.com/evastories

„W erze cyfrowej, kiedy każdej rzeczy poświęca się niewiele uwagi, ciągle poszukuje emocji i żyje już niewielu ocalałych z Holocaustu, musimy znaleźć nowe sposoby pamięci i przekazywania tej wiedzy” – cytuje wypowiedź Kochaviego źródło.

Pomysł zyskał aprobatę premiera Izraela Benjamina Netanjahu – pisze portal. Projekt nie wszystkim jednak przypadł do gustu, niektórzy uważają, że portale społecznościowe nie są odpowiednim miejscem dla upamiętniania ofiar Holocaustu. Serwis pisze natomiast, podając za Deutsche Welle, że różnice w odbiorze inicjatywy mogą być związane ze zmianami pokoleniowymi. Niemiecki portal zauważa, że młodsi odbiorcy zdecydowanie lepiej zareagowali na ten pomysł niż ich dziadkowie czy rodzice.

Projekt poparł również Instytut Yad Vashem w Jerozolimie, który oświadczył, że „Eva Stories” jest zarówno czymś uzasadnionym, jak i skutecznym – czytamy na stronie. (pm)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj