Czarnoskóry Demokrata Barack Obama jest nie tylko najlepszym mówcą od czasów Johna Kennedy’ego, ale także wielką nadzieją na zmianę wizerunku Ameryki na świecie podaje The Moderate Voice. Najmłodszy w historii kandydat na prezydenta USA w swoich przemówieniach mówi o budowaniu koalicji i o przyszłości, która należy do młodych.
Po ośmiu latach rządów Busha, zwolennika ideologii konfliktu, Ameryka potrzebuje kogoś, kto zaoferuje im coś innego – pisze autor. Dlatego Obama wie, że udać może mu się teraz albo nigdy. Według portalu kandydat Demokratów jest uosobieniem młodzieńczości i witalności. Daje Amerykanom nadzieję i swoim przykładem pokazuje, że każdy ma szansą osiągnąć sukces. Z drugiej strony potrafi świetnie operować tembrem głosu i wykonywać gesty, hipnotyzujące tłumy, pisze William Kern.
Obama od trzech lat jest Senatorem i dotychczas nie ma na swoim koncie żadnych politycznych wpadek. Sam jednak wie, że jego szybka kariera może być z jednej strony atutem a drugiej pewną wadą, pisze Kern. Przeciwnicy Obamy zarzucają mu bowiem, że w Waszyngtonie udziela się zbyt krótko, aby stanąć na czele mocarstwa. (ał)