W dodatku Dobra Firma do Rzeczpospolitej przeczytać można rady PR-owców dotyczące najważniejszych działań w sytuacji kryzysowej. Z tekstu wynika, że kiedy zdarzy się trudna sytuacja, w pierwszej kolejności trzeba pomyśleć o zapewnieniu dobrych relacji z mediami, a także o podtrzymaniu dobrego wizerunku firmy.
Zdaniem Cezarego Kaźmierczaka z MMT Management, prawie każda firma w kłopotach szuka pomocy PR-owców. Szacuje on, że taka sytuacja dotyczy 80 proc firm. Usług PR-owskich nie musi jednak świadczyć agencja, która jest – jak wynika z szacunków autorki tekstu – dużo droższa. Agencyjne porady antykryzysowe kosztować bowiem mogą nawet od 100 tys. do miliona złotych. Natomiast na zatrudnionego w firmie na stałe PR-owca, który ma zmagać się z trudnościami, firma będzie musiała wydać miesięcznie od 4 do 8 tys. zł czytamy.
W tekście przeczytamy też rozmowę na temat etyki zawodu PR-owca oraz opinie przedstawicieli tej branży o tym, jakimi kryteriami kierować się wybierając agencję PR-owską do współpracy. (ał)