Gafy, błędy, wpadki – zdarzają się też w mediach społecznościowych. O tych, które zasługują w tym roku na wyróżnienie, pisze prdaily.com.
Choć minęło dopiero kilka miesięcy, od kiedy przywitaliśmy nowy rok, w sieci już sporo się wydarzyło. Jak czytamy, „Internet nigdy nie śpi” i nie udaje mu się przy tym uniknąć wpadek.
Oto jedne z najlepszych gaf, popełnionych w tym roku w social mediach:
Coca-Cola
Firma opublikowała tweet zawierający mapę Rosji… nieaktualną, pomijającą Kaliningrad, który został przyłączony do kraju po II wojnie światowej. Rosyjskim patriotom bardzo się to nie spodobało, a swoje niezadowolenie wyrażali w postach ze zdjęciami, na których… wylewają napój do ubikacji. Wpisy były opatrzone hashtagiem #BanCocaCola.
MTV Australia
Stacja zamieściła tweet, w którym zapytała: „gdzie są angielskie napisy?”. Ważny był moment publikacji. Wtedy wówczas aktorki America Ferrera i Eva Longoria stały na scenie podczas Złotych Globów.
DC Comics
Firma udostępniła zdjęcie komiksu, na którym zaznaczyła, że przetłumaczono go z języka pakistańskiego – tak jakby taki istniał – czytamy na prdaily.com. Internauci szybko wytknęli DC Comics niewiedzę.
Seoul Secret
Co myślał sobie zespół ds. PR tej marki, kiedy w kampanii, promującej kosmetyki rozjaśniające skórę, zdecydował się na hasło „Dzięki bieli wygrywasz” – zastanawia się Lindsay Friedman, autorka artykułu. Firma opublikowała tweet, nawiązujący do kampanii i zawierający wideo, w którym aktorka i piosenkarka Chris Horwang opowiada o swojej karierze oraz o tym, jak biały kolor skóry pomógł jej w osiągnięciu sukcesu. Nic dziwnego, że reklama nie spotkała się z uznaniem odbiorców – podkreśla Friedman.
Total Beauty
Firma w zamieszczonym przez siebie poście na Twitterze pomyliła Whoopi Goldberg z Oprah Winfrey.
Microsoft
O tej wpadce nie tak dawno pisaliśmy. To przedsiębiorstwo z branży technologii informacyjnych również ma za sobą błąd, który cieszył się niemałym zainteresowaniem internautów. Twitter doczekał się swojego bota. Został tak zaprojektowany, by w drodze konwersacji uczyć się od użytkowników. Nadano mu imię Tay. Zasłynął z tego, że w czasie krótszym niż jeden dzień zdążył zmienić się w „rasistowskiego głupka” – zaznacza Friedman. W rezultacie, Microsoft szybko usunął tweety i przerwał projekt. (ak)