Na portalu agencji informacyjnej Reuters ukazała się informacja o wpływie zagranicznych podróży Baracka Obamy na wizerunek prezydenta i jego kraju. Jak czytamy w artykule, pobyt Obamy w Turcji miał na celu nie tylko omówienie politycznych kwestii dotyczących m.in. członkostwa Turcji w UE, ale także zmianę wizerunku USA nadszarpniętego wojną w Iraku i Afganistanie. Obama podkreślał w swoich wypowiedziach, emitowanych przez największe arabskojęzyczne stacje Al Dżazira i Al Arabija, że Stany Zjednoczone nie są wrogiem Islamu i walczą jedynie z terroryzmem.
W podobnym tonie przebiegła również jego wizyta w Iraku. (mk)