Francuska ilustratorka Malika Favre zwróciła na Twitterze uwagę, że Narodowy Bank Polski wykorzystuje w promocji widowiska „Wolność we krwi” plakat, który wygląda na plagiat jej pracy z 2015 roku. NBP przyjął tę informację „z zaskoczeniem” i zaprzestał korzystania z budzącej kontrowersje grafiki.
Źródło: twitter.com/malikafavre
Widowisko „Wolność we krwi”, które odbędzie się 15 sierpnia 2018 roku w Warszawie, jest organizowane z okazji obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. NBP promuje spektakl plakatem, na którym widać człowieka, na którego pada światło reflektora. Ramiona postaci są rozpostarte, a głowa – zadarta. Jej cień ma jednak skrzydła, które budzą skojarzenia z orłem w godle Polski.
Na pomysł stworzenia plakatu w takim stylu wpadła jednak wcześniej Malika Favre, która wykonała w 2015 roku serię prac promujących rozdanie nagród brytyjskiej akademii filmowej (ang. British Academy of Film and Television Arts, BAFTA). Ówczesna grafika odnosiła się do filmu „Birdman”.
Po lewej stronie plakat NBP, po prawej Maliki Favre. Źródło: nbp.pl, malikafavre.com
Wkrótce po tym, jak artystka nagłośniła sprawę za pośrednictwem Twittera, NBP opublikował na swojej stronie komunikat, w którym wyraził ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji i przyznał, że zaprzestał korzystania z plakatu. „Jeżeli okaże się to zasadne, zostaną podjęte inne działania, w tym także stosowne kroki prawne” – dodano w komunikacie. Nie poinformowano jednak, w stosunku do kogo bank miałby te działania podjąć.
Źródło: nbp.pl
(mp)
