Prawnicy gazety New York Times badają, czy pozwać OpenAI w związku ze sporem dotyczącym własności intelektualnej – informuje npr.org.
New York Times i twórca ChatGPT negocjowali zawarcie umowy licencyjnej, w której OpenAI zapłaciołby gazecie za dołączenie jej artykułów do swoich narzędzi. Dyskusje stały się jednak tak kontrowersyjne, że Times rozważa podjęcie kroków prawnych – czytamy.
Jak wspomina źródło, główną obawą gazety jest fakt, że firmy technologiczne zajmujące się sztuczną inteligencją stają się bezpośrednim konkurentem wydawców, tworząc teksty odpowiadające na pytania oparte na oryginalnych raportach i artykułach pracowników redakcji.
Firma stojąca za ChatGPT, a także inne grupy posiadające narzędzia AI, takie jak Google, Microsoft i Adobe, od miesięcy prowadzą rozmowy z organizacjami medialnymi w celu omówienia kwestii praw autorskich. Wydawcy obawiają się jednak, że pojawienie się chatbotów może odwrócić uwagę czytelników od wiadomości, jeśli te same informacje będą dostępne za pośrednictwem ChatGPT – podaje businessinsider.com, powołując się na „Financial Times”.
The New York Times zaktualizował swoje warunki korzystania z usługi w celu uniemożliwienia wykorzystywania treści, takich jak zdjęcia czy obrazy, do opracowywania „dowolnego oprogramowania, w tym m.in. do szkolenia systemu uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI)”. Określają one również, że zautomatyzowane narzędzia nie mogą być używane bez pisemnej zgody. Gazeta twierdzi, że odmowa przestrzegania nowych ograniczeń może skutkować nieokreślonymi grzywnami lub karami – donosi theverge.com, przytaczając materiał Adweek.
Jak informuje theverge.com, New York Times postanowił jednak podpisać w lutym umowę z Google o wartości 100 mln dol., która pozwala firmie na prezentowanie treści gazety na niektórych platformach w ciągu najbliższych trzech lat.
Pozew ze strony Timesa przeciwko OpenAI mógłby być najbardziej głośnym sporem prawnym dotyczącym ochrony praw autorskich w erze sztucznej inteligencji. Jeśli sędzia federalny stwierdzi, że OpenAI nielegalnie skopiowało artykuły NYT w celu wytrenowania swojego modelu, sąd może nakazać firmie zniszczenie zbioru danych ChatGPT, zmuszając ją do odtworzenia go przy użyciu prac, do których posiada prawa – czytamy na npr.org.
Źródło podaje, że potencjalny pozew złożony przez Timesa dołączyłby do innych działań prawnych skierowanych przeciwko OpenAI. Komik Sarah Silverman jest jedną z uczestniczek pozwu zbiorowego przeciwko firmie. Twierdzi, że ChatGPT jest w posiadaniu cyfrowej wersji jej książki, na co nigdy nie wyraziła zgody. (ao)