Dziennik.pl opisuje oburzenie posłów PiS na temat telewizyjnej reklamy banku, w którym Marek Kondrat wygłasza orędzie do narodu. Zdaniem Jolanty Szczypińskiej spot ten to „przegięcie” i „świadczy o bardzo złym guście jej autorów”, a poseł Krzysztof Putra dodaje, że „reklama jest niesmaczna, a pan Kondrat wpisuje się w niedobrą szkołę PR”.
Działacze Prawa i Sprawiedliwości, jak przekonują autorzy artykułu, zarzucają twórcom reklamy, że jest ona pastiszem marcowego orędzia prezydenckiego, przygotowanym przez Jacka Kurskiego. Co więcej, ich zdaniem Kondrat parodiuje Lecha Kaczyńskiego. Przedstawiciele banku oraz aktor w rozmowie z dziennikiem zaprzeczają tym zarzutom. „W najnowszej reklamie zastosowaliśmy pastisz świata »gadających głów«”, przekonuje rzecznik ING BŚ Piotr Utrata.(ał)
Zapraszamy do obejrzenia i skomentowania spotu