W Przeglądzie ukazały się komentarze polityków, specjalistów ds. marketingu politycznego, publicystów i naukowców na temat reklamy politycznej i zmiany wizerunku Prawa i Sprawiedliwości. Zapytani w to, czy wierzą w metamorfozę większość mówi – „nie”.
Profesor Wawrzyniec Konarski z UW zauważa, że w zmianę uwierzą jedynie najbliżsi pracownicy Jarosława Kaczyńskiego i on sam. Spot polityczny uważa za błędny: „trzy panie są tylko tłem dla prezesa, a lepiej było pokazać odwrotnie” – przyznaje. Publicysta Janusz A. Majcherek zauważa, że gdyby przywódcy PiS-u faktycznie zdecydowali się zmienić, taką decyzję podjęli, by w zaciszu gabinetów. „Trudno zresztą spodziewać się zmian w akceptacji dla PiS w wyniku zmiany wizerunku przeprowadzonej tak ostentacyjnie” – zaznacza.
W nowe oblicze partii Jarosława Kaczyńskiego nie uwierzył także profesor Wojciech Łukowski, który uważa, że musiała by ona potrwać przynajmniej rok, a obecnie zaprezentowano nam jedynie reklamę polityczną. Piotr Tymochowicz i Artur Zawisza również nie wierzą w proponowaną przez PiS zmianę wizerunku. Odmienne zdanie ma dr Radosław Markowski z Instytutu Studiów Politycznych PAN, który stwierdza, że moment na zmianę wizerunku jest bardzo dobry i może być ona atrakcyjna przynajmniej dla części wyborców. (mk)