Jak pisze bbc.com, powołując się na niemiecki Express, policjanci z miasta Bergish Gladbach po zakończeniu współpacy z firmą cateringową, kupują w pobliskim lokalu McDonalda posiłki dla osadzonych. Więźniowie mogą wybierać, czy chcą jeść hamburgery, cheeseburgery czy kanapki wegetariańskie – czytamy. Osoby, które przebywają w areszcie przez całą noc, rano mają możliwość skorzystania z opcji śniadaniowej oferowanej przez sieć fast food. Ze względu na ograniczony budżet miejscowej policji, osadzeni mają do wyboru burgery znajdujące się w najtańszej ofercie McDonalda – czytamy dalej.
Władze aresztu zaznaczają, że jest to rozwiązanie tymczasowe. Jak podaje źródło, oficer Richard Barz wyjaśnił w rozmowie z Bergische Landeszeitung, że policja ma obowiązek dostarczać posiłki osobom przebywającym w areszcie, a ze względu na bliską lokalizację McDonalda oraz to, że lokal jest otwarty przez całą dobę, zdecydowano się na taką opcję. (pk)