Agata Małkowska-Szozda pisze na łamach magazynu Media i Marketing na temat nietrafionych pomysłów na promocję polskich miast i regionów. Autorka zauważa, że „Paradoks Polski polega na tym, że mając w historii wielu bohaterów, nie umiemy skutecznie zadbać o pamięć o nich”.
Małkowska-Szozda przytacza przykład Olsztyna, w którym specjaliści ds. promocji z tamtejszego starostwa postanowili w promowaniu Warmii wykorzystać wizerunek Mikołaja Kopernika, nadając mu rysy Ernesta Che Guevary. Zauważa także, że Polska ma ciągłe kłopoty z wizerunkiem, głownie dlatego, że pieniądze płynące ze środków unijnych na promocje zazwyczaj „trafiają do rąk osób nie do końca mających pojęcie, jak je sensownie spożytkować”. (mk)