„Nasz profil jest miejscem, gdzie firma, a nasza firma to pracownicy, może wchodzić w interakcje z ludźmi obserwującymi nasze poczynania. Każdy z naszych pracowników może wypowiadać się pod swoim imieniem i nazwiskiem, lubić to, co lubi” – powiedziała Alicja Niewęgłowska, PR manager w GoldenSubmarine.
W GoldenSubmarine za prowadzenie profilu firmowego na FB odpowiedzialny jest dział PR. Nasz profil jest miejscem gdzie firma, a nasza firma to pracownicy, może wchodzić w interakcje z ludźmi obserwującymi nasze poczynania. Każdy z naszych pracowników może wypowiadać się pod swoim imieniem i nazwiskiem, lubić to, co lubi. Wiele wpisów jest przez nich inspirowanych – tak jak np. te z życia agencji.
W przypadku rekrutacji korzystamy z social mediów. Przede wszystkim po to, aby poinformować świat, że szukamy nowych członków naszej załogi. Jest to bardzo efektywne miejsce na szukanie pracowników, bo wiele naszych narzędzi społecznościowych (Facebook, Twitter, blog) jest obserwowanych przez ludzi z branży. Jeśli osoby starające się o pracę u nas wstawiają w CV link do swojego prywatnego profilu na portalu społecznościowym, to nie ma co ukrywać – zaglądamy do niego. Jeśli jednak nie ma takiego linku, nie podglądamy kandydatów na ich prywatnych profilach. Jak do tej pory wiara w ludzką uczciwość i zaufanie w to, co jest napisane w CV, sprawdza się nam bardzo dobrze na pierwszym etapie rekrutacji. W drugim, gdzie z reguły są zadania do wykonania, liczy się tylko to, co człowiek ma w głowie. A nie to, co wykreował na swój temat w social mediach.
Alicja Niewęgłowska, PR manager w GoldenSubmarine
