Lobbyści często załatwiają swoje interesy ukrywając się pod postacią tzw. niezależnych ekspertów – wynika z analizy przygotowanej przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. O ukrytej działalności lobbystów pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Raport ABW powstał przy okazji prac nad nową ustawą regulującą pracę lobbystów. Jej projekt ma niedługo trafić do Komitetu Stałego Rady Ministrów, jednak już teraz wzbudza emocje. Według Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego lobbyści często wpływają na kształt przepisów działając jako eksperci. Tymczasem o oficjalnym rejestrze lobbystów, prowadzonym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji mało kto pamięta.
ABW doradza zatem, aby obowiązkiem rejestracji objąć również specjalistów. Takie rozwiązanie zawiera także projekt ustawy autorstwa Julii Pitery. Pomysłowi temu przeciwni są ministrowie Michał Boni i Adam Jasser. Jasser zwraca uwagę na fakt, że inne kraje nie regulują działalności niezawodowych lobbystów. Krytykuje on również pomysł, aby rejestr lobbystów i specjalistów był prowadzony przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. „To stygmatyzuje lobbing i sugeruje, że jest to działanie z pogranicza legalności” – tłumaczy minister.
Jak czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej możliwe, że wprowadzenie nowej ustawy regulującej pracę lobbystów nie będzie w ogóle konieczne. Ich pracy przygląda się bowiem Parlament Europejski i może się okazać, że Polska będzie musiała się przystosować do unijnych przepisów dotyczących lobbingu. O ile takie przepisy zostaną uchwalone. (ks)
