„To fanpage prowadzony przez kogoś, kto za strażą raczej nie przepada” – czytamy w serwisie warszawa.gazeta.pl. Stołeczni strażnicy doczekali się prześmiewczego profilu, który w 1,5 tyg. zyskał ponad 6 tys. fanów.
Na stronie pojawiają się fotografie, rzekomo ilustrujące codzienną pracę strażników. Na jednym z nich widać postać na czworaka, obok przewróconego roweru i leżącej na chodniku czapki. „Wczorajszej nocy lekko dziabnięty rowerzysta chciał uniknąć odpowiedzialności udając psa. Zdradziła go jednak leżąca obok czapka – psy nie noszą czapek. Pozdrawiamy” – czytamy w dołączonym opisie. Na innym widać dwóch strażników siedzących na ławce i w skupieniu wypełniających druki. Zgodnie z opisem Straż Miejska, „aby zadbać o higienę psychiczną i rozwój osobisty swoich funkcjonariuszy” na odwrocie każdej strony bloczku mandatowego zamieściła łamigłówki „typu Sudoku”.
„Przyglądamy się tej stronie. Mogę tylko podkreślić, że to nie jest oficjalny fanpage Straży Miejskiej m.st. Warszawy” – zaznacza Monika Niżniak, rzeczniczka prawdziwej Straży Miejskiej. Jeszcze nie wiadomo, czy strażnicy zwrócą się do administratora o zamknięcie fałszywego profilu. (ks)
