W magazynie Media i Marketing Maciej Burlikowski opisuje, co ciekawego z PR-owskiego punktu widzenia zdarzyło się ostatnio w polskim sektorze bankowym. Jego zdaniem dużym sukcesem PR-owskim i komercyjnym okazała się kampania BZ WBK, jednak i ten bank nie uniknął wizerunkowego potknięcia. Zresztą nie on jedyny, czytamy.
Autor chwali WBK za kontynuację promocyjnej akcji z udziałem brytyjskiego komika Johna Cleese’a. Po serii reklam z aktorem bank odnotował znaczny wzrost sprzedaży kredytów gotówkowych, czytamy w tekście. Jednak, kiedy Cleese „błyszczał dowcipem” na konferencji prasowej, podczas której przedstawiono ciotkę z Pcimia, bank zmagał się z wizerunkową wpadką. Była ona spowodowana problemami z zabezpieczeniami poufnych danych klientów, którzy korzystali ze swoich kont przez Internet.
Ostatnio wpadkę, drugą w tym roku, zaliczył także operator kart kredytowych Visa, a autor ma nadzieję, że tym razem Visa odrobi lekcję z PR-u kryzysowego. (ał)
