Oświadczenie Zarządu Cross Media PR
w związku z publikacją w Rzeczpospolitej
Jako Prezes Zarządu Cross Media PR oświadczam, że kierowana przeze mnie firma nigdy nie miała kontaktów handlowych, ani nie współpracowała z wydawnictwem Stella Maris. Nie wystawiałem, ani nie otrzymywałem faktur za niewykonane usługi. W czwartek 7 października oficerowie ABW poprosili mnie o przekazanie dokumentów związanych z warunkami współpracy jednego z kilkudziesięciu kontrahentów Cross Media, w latach 2000 – 2001. Wszystkie posiadane przez moją firmę dokumenty zostały przekazane ABW. Nie byłem przesłuchiwany, nie informowano mnie o jakichkolwiek wątpliwościach prawnych związanych z moją osobą, a tym bardziej o możliwości postawienia jakiś zarzutów. Niedawno zakończona kontrola skarbowa badająca dokumentację Spółki za rok 2000 nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości.
Jako prawnik ze zdumieniem przyjmuję zawartą w artykule informację „o zarzutach, które ma przedstawić mi ABW”. Według mojej wiedzy zarzuty póki, co może przedstawiać jedynie Prokurator. W podobne zdumienie wprawia mnie fakt, iż o planach ewentualnego stawiania zarzutów komukolwiek w tej sprawie sugerował mi w rozmowie dziennikarz Rzeczpospolitej, a nie przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości.
Jestem głęboko przekonany, że jedynym powodem publikacji tego tekstu jest chęć przekazania opinii publicznej informacji stawiających mnie w negatywnym świetle. Traktuję to jako próbę wyeliminowania mnie z publicznej debaty na temat prawa mediów publicznych do opłaty abonamentowej. Oczernienie mojej osoby, zapowiedź możliwości postawienia mi zarzutu w sprawie, z którą nie mam żadnego związku, ma zamknąć mi usta i pozbawić wiarygodności moich argumentów.
W obronie dobrego imienia kieruję sprawę na drogę sądową przeciwko autorowi oszczerczego artykułu w Rzeczpospolitej. Pragnę wyrazić żal, że działania tego typu mają miejsce właśnie w tym dzienniku.
Warszawa, 12 października 2004 r.
Andrzej Długosz
Prezes Zarządu Cross Media PR