Sponsorzy domagają się ustąpienia szefa Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej ze stanowiska. Sam zainteresowany, mimo że w czerwcu zdecydował się odejść, teraz zmienia zdanie – podaje BBC.
Szwajcarski wymiar sprawiedliwości wszczął postępowanie przeciwko Seppowi Blatterowi. Coca-cola, Visa, Budweiser i McDonald’s są zgodni – oskarżenie prezesa FIFA o korupcję powinno wiązać się z jego natychmiastowym odejściem. McDonald’s podkreśla, że pożegnanie się Blattera z Federacją jest najlepsze dla piłki nożnej – czytamy. Zarzuty postawione prezesowi organizacji są poważne. Oskarża się go bowiem o podpisanie niekorzystnego dla FIFA kontraktu oraz o dokonywanie nielegalnych płatności dla szefa UEFA Michela Platinego. Blatter zaprzecza jednak przypisywanym mu działaniom – informuje BBC.
O przyczynach zmiany decyzji Blattera dowiadujemy się z oświadczenia, wydanego w piątek przez jego prawników, gdzie czytamy: „moja rezygnacja nie leży teraz w interesie FIFA, nie przyspieszy także jej reformy” – dodaje źródło. Innego zdania jest AB InBev, spółka macierzysta Budweisera. Jak czytamy, zachowanie Blattera traktuje jako przeszkodę w przeprowadzeniu zmian w organizacji. Za natychmiastowym odejściem dotychczasowego szefa opowiada się także Visa, która argumentuje, że kieruje się dobrem zarówno FIFA, jak i w ogóle piłki nożnej – kontynuuje BBC. Już w maju Visa oświadczyła, że oczekuje zdecydowanych działań od szefostwa światowej federacji. Prezes brytyjskiej federacji piłkarskiej Greg Dyke podkreśla, że „nie ma znaczenia co teraz mówi Blatter, bo jeśli ludzie, którzy finansują FIFA chcą zmian, będą je mieli”.
W maju Blatter został ponownie wybrany na przewodniczącego FIFA, na piątą kadencję. Nie było jednak o tym głośno. W tym czasie bowiem siedmiu urzędników organizacji zostało aresztowanych podczas kontroli w pięciogwiazdkowym hotelu w Zurychu – czytamy. Na tym się nie skończyło. Amerykańskie sądy oskarżyły następnie 14 obecnych i byłych pracowników FIFA o korupcję, co było konsekwencją dochodzenia przeprowadzonego przez FBI. W odpowiedzi na te doniesienia Visa oświadczyła, że oczekuje zdecydowanych działań od szefostwa światowej federacji. Na początku czerwca Blatter zadeklarował, że odejdzie, ale dopiero w lutym 2016. Wszystko się zmieniło w poniedziałek, kiedy przewodniczący FIFA oznajmił, że nie zwolni posady, mimo skierowanym przeciwko niemu oskarżeniom – czytamy.
Jak informuje BBC, Blatter nie przyznaje się do winy. Utrzymuje, że przekazanie pieniędzy Platiniemu było uzasadnione. Platini zaś deklaruje, że kwota stanowiła zapłatę za wykonaną pracę doradcy technicznego w latach 1999 i 2002. Dodaje ponadto, że napisał list do UEFA, w którym zaprzecza jakimkolwiek zarzutom – czytamy. Umowa określona przez szwajcarskich prokuratorów jako niekorzystna dla FIFA miałaby odnosić się do transakcji przeprowadzanych pomiędzy FIFA a Jackiem Wagnerem, byłym prezesem federacji CONCACAF. Według wrześniowego dochodzenia szwajcarskiego radia i telewizji SRF umowa miała przynieść firmie Wagnera wiele milionów funtów zysku. Jednocześnie toczy się oddzielne szwajcarskie dochodzenie dotyczące wybory gospodarza Mistrzostwa Świata 2018 i 2022, które odbędą się odpowiednio w Rosji i Katarze. (ak)
fot.: White House (Pete Souza)