„Stało się coś, czego nie jestem w stanie sobie, ani Państwu wytłumaczyć” – wyznał rozczarowany młociarz. Reakcje internautów zdają się pokazywać, że kibice stoją za nim murem.
Fajdek to polski lekkoatleta, specjalizujący się w rzucie młotem. W 2013 roku został również złotym medalistą mistrzostw świata w Moskwie. Do Rio jechał z nadzieją na kolejne złoto, jednak odpadł już w eliminacjach. „Jadę przebukować bilet” – powiedział Paweł Fajdek w rozmowie z dziennikarzami. Tę wypowiedź cytuje portal sport.pl. Dłuższy komentarz młociarz zamieścił jednak na swoim profilu na Facebooku.
„Chciałem wszystkich bardzo, ale to bardzo przeprosić. To, co się wydarzyło, jest dla mnie bardzo trudne. To jest najgorsze, co może przytrafić się sportowcowi. Wszyscy, którzy trzymali za mnie kciuki – bardzo Wam dziękuję. Bardzo chciałbym podziękować mojej rodzinie, która na pewno zostanie ze mną, będzie mnie wspierać i nie pozwoli mi się załamać” – mówi sportowiec.
Cały filmik dostępny jest tutaj.
fanpage Pawła Fajdka
Wideo ma około 22 tys. reakcji (stan z 18 sierpnia 2016 roku). Internauci pocieszali Fajdka i okazali mu wsparcie, tłumacząc, że jeszcze wiele sukcesów przed nim. Do przeprosin – już na Twitterze – odnieśli się dziennikarze i politycy.
„Panie Pawle! Będę zaszczycony, jeśli będę mógł uścisnąć pańską dłoń. Nie ma pan za co przepraszać” – napisał Kamil Durczok.
screeny z Twittera
Jeden z użytkowników zwrócił uwagę, że taka forma reakcji to także strach przed ewentualnym linczem po nieudanym występie:
(mw)
