Jest pierwsza marka, która osiągnęła pułap miliona obserwujących w serwisie LinkedIn – informuje PR Daily. „To dla nas, jako firmy, oznacza prawdziwą siłę” – skomentowała Natalie Malaszenko, wiceprezes ds. digital marketingu w HP.
Aby uświadomić, jak duże to osiągnięcie – Matt Wilson pisze wprost o „kamieniu milowym”. Serwis PR Daily podaje, że Coca-Cola, największa marka na FB, ma na LinkedIn niespełna 200 tys. obserwujących. Co przesądziło o sukcesie HP? Według autora tekstu to, że firma jest marką, która mocno stawia na swoich konsumentów i działania w sektorze B2B. Malaszenko podkreśla, że nie tylko. Firma włożyła sporo wysiłku w to, aby pozyskać tak duże grono odbiorców. Codziennie jest zasypywana tysiącem pytań o to, jak oferowane przez nią rozwiązana technologiczne mogą usprawnić pracę, które narzędzia najlepiej wybrać w konkretnym przypadku. Przyznaje, że na tym etapie firma podpatrywała, jak działa konkurencja, jakie tematy poruszają inne społeczności. „Social media są u nas zakorzenione w całym systemie planowania HP” – zaznacza. Jak podaje, uczestniczy w tym każdy, zatem wszystko zależy od „wysiłku całej grupy”. Na dowód, że warto, podaje dane: 1 milion obserwujących HP na LinkedIn ma 43 miliony swoich followersów, co daje 138 milionów kontaktów drugiego stopnia. „Sam LinkedIn ma w sumie 200 mln użytkowników. To olbrzymi potencjał” – komentuje Malaszenko. (es)
