Piłkarze i kibice Legii Warszawa co roku obchodzą rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Nie inaczej było w tym roku. 1 sierpnia piłkarze i trenerzy złożyli nieopodal klubowego stadionu wieniec pod tablicą upamiętniającą ofiary powstania. Cześć poległym oddali w dresach. Ubiór zawodników wywołał dyskusję w internecie. “Dresy – to nie ładnie z ich strony nawet bym rzekła nieeleganckie. Skoro potrafią przyjść na rozdanie nagród czy do TV w garniturze, to dlaczego nie zrobią tego w takim dniu i takich okolicznościach…” – zastanawia się jedna z internautek.
Zdjęcia ze złożenia wieńca pojawiły się na oficjalnej stronie klubu. Znalazły się one również na facebookowym fanpage’u, kapitana warszawskiej drużyny, Ivicy Vrdoljaka. Widać na nich piłkarzy, trenerów, przedstawiciela zarządu Legii Jarosława Ostrowskiego oraz rzecznika klubu Marcina Kociębę w trakcie składania wieńca w kształcie herbu klubu. Tylko dwaj ostatni byli w garniturach.
Według Kocięby zarzut, dotyczący ubioru piłkarzy jest „chybiony”, ponieważ nie była to oficjalna uroczystość. Jak dodaje rzecznik, przedstawiciele klubu, biorący udział w oficjalnych uroczystościach pod Grobem Nieznanego Żołnierza wystąpili w garniturach. Natomiast piłkarze w „oficjalnych dresach”, po poniedziałkowym treningu udali się do kościoła, znajdującego się w pobliżu stadionu, aby złożyć wieniec.
Piłkarze warszawskiej drużyny bardziej elegancko wyglądają w podróżach na mecze. Na wspomnianym już profilu Vrdoljaka opublikowano zdjęcia z wyjazdu zespołu do Turcji na spotkanie eliminacji Ligi Europejskiej. Przedstawiają one piłkarzy w koszulach i marynarkach. (ks)
fot.: Legia.net