Dla PRoto.pl ostatnie 12 miesięcy podsumowują: rzecznik prasowy PLL LOT Leszek Chorzewski i rzecznik prasowy Banku Pekao Arkadiusz Mierzwa.
Jak Pan ocenia kondycję finansową rynku PR w Polsce w 2011 roku?
Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy, dyrektor biura PR, komunikacji korporacyjnej i spraw społecznych PLL LOT: Jako przedstawicielowi narodowego przewoźnika jakim są Polskie Linie Lotnicze LOT a nie agencji PR biorącej udział w przetargach i pozyskującej klientów ze względu na brak aktualnych danych trudno mi oceniać obecną kondycję finansową rynku PR.
Arkadiusz Mierzwa, rzecznik prasowy i dyrektor biura relacji z mediami i komunikacji zarządu, Bank Pekao: To zależy od tego, jaki punkt widzenia przyjmujemy patrząc na kondycję finansową branży PR.
Jeśli punkt widzenia agencji PR-owskich, to pewnie nie jest to zbyt łatwy czas. Nie wszyscy klienci podtrzymują swoją gotowość do współpracy z zewnętrznymi dostawcami usług PR-owskich, bo kryzys rządzi i determinuje cięcia wydatków budżetowych w wielu korporacjach i – przede wszystkim – średniej wielkości firmach. Efektem tego są niedawne zmiany właścicielskie na polskim rynku agencji PR-owskich, i to pewnie jeszcze nie koniec tych zmian.
Jeśli jednak przyjmiemy punkt widzenia wielkiej korporacji z sektora finansowego, a taką reprezentuję, to wcale nie jest to taki straszny czas. Kryzys uświadomił bowiem, że wśród wielu policzalnych wydatków i dających łatwe efekty jest coś absolutnie bezcennego. Tym czymś jest reputacja i przykłady takich firm (na szczęście nie polskich!) jak AIG czy Northern Rock są dowodem na to, że o wizerunek trzeba dbać i nie warto na nim oszczędzać. Ogólnie myślę, że 2011 rok dla branży PR-owskiej był całkiem niezły i życzyłbym sobie i wszystkim kolegom, by 2012 nie był gorszy. Choć to ambitne zadanie.
Co było najważniejszym wydarzeniem w rodzimej branży PR w minionym roku?
Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy, dyrektor biura PR, komunikacji korporacyjnej i spraw społecznych PLL LOT, rzecznik prasowy PLL LOT : Oprawa i działania komunikacyjne związane z polską Prezydencją w Radzie Unii Europejskiej
Arkadiusz Mierzwa, rzecznik prasowy i dyrektor biura relacji z mediami i komunikacji zarządu, Bank Pekao: Moim zdaniem dwa wielkie wydarzenia 2011 i 2012 roku, które determinują i jeszcze będą wpływać na życie każdego z nas, a już PR-owców w szczególności:
– prezydencja Polski w Unii Europejskiej – to wielkie wydarzenie z pogranicza polityki i życia kulturalno-społecznego było ogromną szansą pokazania Polski w całej Unii Europejskiej i odkłamania niektórych stereotypów nas dotyczących. Czy to się w pełni udało, czas pokaże, ale jedno już dziś widać wyraźnie: mimo trudnych czasów, mimo kolejnej fali kryzysu i niełatwych rozmów na europejskich szczytach, Polska i jej zdanie było w centrum uwagi Europy. A to zasługa nie tylko samych polityków, ale też PR-owców pracujących na ich rzecz.
– zbliżające się wielkimi krokami EURO 2012 – czyli kolejna odsłona jak najlepszego sprzedawania wizerunku Polski poza granicami. W tym przypadku sam Turniej będzie jednak tylko wisienką na torcie, bo podczas Mistrzostw uwaga wszystkich i tak będzie skoncentrowana na piłce. Prawdziwe pole do popisu dla PR-owców jest teraz, a zadanie dość łatwo mierzalne: przekonać jak największą rzeszę kibiców z Europy, że do Polski koniecznie muszą przyjechać. Mam jednak poważne wątpliwości, czy takimi spotami jak niedawny „o biegaczach w Warszawie” uda nam się ten cel osiągnąć.
…a największą porażką komunikacyjną?
Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy, dyrektor biura PR, komunikacji korporacyjnej i spraw społecznych PLL LOT: Logo PZPN na koszulkach reprezentacji zamiast orzełka. Nic dodać, nic ująć.
Arkadiusz Mierzwa, rzecznik prasowy i dyrektor biura relacji z mediami i komunikacji zarządu, Bank Pekao: Zdecydowanie i bez cienia wątpliwości: sposób, w jaki PZPN najpierw pozbył się Orzełka z koszulek reprezentacji, a potem – w jaki na nie powróciły. To w zasadzie dwie porażki komunikacyjne w jednym. Najpierw z zaskoczenia pozbawiamy polskich piłkarzy orzełków na koszulkach, w dodatku podczas meczu rozgrywanego w Dzień Niepodległości (sic!), potem przez dwa tygodnie wszyscy odpowiedzialni uciekają od tego tematu jak od gorącego kartofla, by wreszcie bez żadnych dodatkowych wyjaśnień, nawet bez wygłoszonego w sposób oficjalny „przepraszam”, orzełka na koszulki przywrócić. Trochę wstyd…
W ubiegłych latach przez wszystkie przypadki odmieniano media społecznościowe, czy 2011 roku wyłonił się jakiś ciekawy trend w dziedzinie komunikacji? Jaki?
Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy, dyrektor biura PR, komunikacji korporacyjnej i spraw społecznych PLL LOT: Specjalnego, nowego trendu nie dostrzegam. Myślę też, że minął czas zachłyśnięcia się i specjalnej mody na „social media”. Dziś są one normalnym elementem codziennej pracy. Innymi słowy media społecznościowe to obecnie to taki sam cel komunikacji i sposób docierania do opinii publicznej jak i tradycyjne media czy inne dotychczas znane kanały komunikacji.
Arkadiusz Mierzwa, rzecznik prasowy i dyrektor biura relacji z mediami i komunikacji zarządu, Bank Pekao: Myślę, że to był rok dalszego wzrostu znaczenia mediów społecznościowych, jednak chyba wszyscy już coraz wyraźniej widzą, że nie dla wszystkich branż i firm jest to najbardziej naturalne środowisko, i że media społecznościowe są raczej nieodzownym dodatkiem komunikacji, niż jej kotwicą.
Jaki będzie 2012 dla polskich PR-owców?
Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy, dyrektor biura PR, komunikacji korporacyjnej i spraw społecznych PLL LOT: Nie chcę wróżyć czy będzie lepszy czy gorszy. Na pewno będzie ciekawy. Wszak to rok Euro 2012 i przyjazdu setek tysięcy kibiców z całej Europy. To duże wyzwanie – także w sferze PR – dla firm sponsorskich mistrzostw, PZPN-u, rządu, administracji, przewoźników, lotnisk, budowniczych dróg itp. itd
Arkadiusz Mierzwa, rzecznik prasowy i dyrektor biura relacji z mediami i komunikacji zarządu, Bank Pekao: To będzie trudny rok, bo wiele wskazuje na to, że kryzys tak łatwo nie odpuści. Jednak dla najlepszych na pewno pozostanie spore pole do popisu, choćby z uwagi na największe wyzwanie dla całej branży, czyli EURO 2012. Promowanie wizerunku Polski w kraju i za granicą to jedno, ale w tygodniach, kiedy cała Polska będzie żyła przede wszystkim piłką nożną, ważne też będzie, aby działalność biznesową poszczególnych firm umiejętnie połączyć z piłkarską pasją. Firmom takim jak Bank Pekao, Oficjalny Bank i Sponsor Turnieju UEFA EURO 2012, na pewno będzie nieco łatwiej, ale zdaję sobie sprawę, że pomysłowość moich kolegów w przypadkach innych firm na pewno niejednokrotnie mnie zaskoczy.
Największe wyzwanie dla branży w 2012 roku?
Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy, dyrektor biura PR, komunikacji korporacyjnej i spraw społecznych PLL LOT: Odnalezienie się w okresie dużych przeobrażeń na rynku mediów.
