sobota, 11 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościPolitechnika Gdańska zmienia logo, a studenci się buntują

Politechnika Gdańska zmienia logo, a studenci się buntują

3 tys. studentów Politechniki Gdańskiej powiedziało „nie” nowemu logo uczelni. A jej rektor, prof. Henryk Krawczyk tłumaczy: „Przepro­wadziliśmy badania znaku, który ist­niał do tej pory. Był rozpoznawalny tyl­ko w kilkunastu procentach. Postano­wiliśmy to zmienić”.

„Poprzednie logo było dekoracyj­ne i archaiczne, a przez nadmiar uży­tych elementów nieczytelne” – dodaje w Gazecie Wyborczej Trójmiasto prof. Jan Buczkowski, pełnomocnik rektora PG ds. artystycznych. Jak zaznacza, znalazły się w nim: orzeł, herb Gdańska, manierystyczne lwy, kotwica, która sym­bolizowała związek uczelni z morzem, kaganek oświaty, koło zębate, a tak­że łaciński napis „wierni morzu i oj­czyźnie”. Dziś tego typu projekty nie mogą być według niego za bardzo dekoracyjne. „Ogranicza się liczbę kolorów, uprasz­cza formę” – mówi. Koszt zmiany systemu identyfikacji wizualnej, autorstwa warszawskiej firmy, to 49 tys. zł – czytamy w dzienniku. Nowe logo zo­stało zatwierdzone decyzją senatu Po­litechniki Gdańskiej, ale wielu studentom nie przypadło do gustu. Buczkowski przyznaje, że mogli oni „przeżyć szok”, bo „modernizacja poszła bardzo daleko”. Tymczasem  grupa „Przeciwnicy nowe­go logo PG”, którą założyli na Facebooku studenci, liczy już ponad 3 tys. osób. Co się im nie podoba? Nowe logo jest w ich opinii „brzydkie” i „wygląda teraz jak milion innych”, podczas gdy stare „miało klimat i w swojej treści opowiadało o przynależności i roli uczelni”.  Władzom uczelni taki sprzeciw nie przeszkadza. Krawczyk zapewnia nawet: „Lepiej, że się nie podoba, niż gdyby jego zmiana prze­szła zupełnie bez echa. Ważne, że róż­nica jest zauważalna, że ta zmiana przy­nosi coś nowego”. (es)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj