Na antenie Polsat News politolog Kazimierz Kik doradza politykom, aby wyciszyli kampanię i część funduszy wyborczych przeznaczyli na pomoc dla powodzian.
Jak zaznacza Kik, sytuacja jest na tyle trudna, że „na powodzi zyskać już nie można, można tylko stracić”. Politycy mogą jednak nieznacznie poprawić swój wizerunek, przekazując część funduszy wyborczych na pomoc dla powodzian. Jak argumentuje politolog, sytuacja poszczególnych kandydatów jest stabilna, więc nie straciliby oni na ograniczeniu budżetów kampanii. Mimo tej sytuacji zaczęły się pojawiać spoty i billboardy i istnieje prawdopodobieństwo, że „kampania pójdzie swoim torem, a pomoc dla powodzian i walka z powodzią będzie szła swoim torem”. Jak kwituje Kazimierz Kik, obecnie politycy znowu zaczynają żyć obok rzeczywistości. (ks)
