Jak informuje polsatnews.pl, grafika Polskiej Grupy Zbrojeniowej, którą zamieszczono w newsletterze spółki, przypomina okładkę gry Battlefield 4.
Pierwszy podobieństwo zauważył Piotr Maciążek, dziennikarz portalu osluzbach.pl, który zamieścił zdjęcia w swoim poście na Twitterze. Na grafice znajdują się wozy bojowe: transportery opancerzone LAV-25 Piranha II czy czołg Abrams, którymi polska armia nie dysponuje. Różnicą w fotografiach jest żołnierz znajdujący się na pierwszym planie tej wykorzystanej przez EA Games – czytamy.
Źródło: twitter.com/Piotr_Maciazek
W odpowiedzi na wpis na Twitterze Polska Grupa Zbrojeniowa zamieściła oświadczenie, w którym napisała, że „z ubolewaniem przyjęła informację dot. grafiki zamieszczonej w newsletterze PGZ S.A. (…) i przestała z niej korzystać” – podaje źródło. Co więcej, „przedmiotowa grafika została zamieszczona przez firmę odpowiadającą za utworzenie strony internetowej PGZ S.A. w ramach umowy zawartej w 2014 roku” – dalej czytamy.
Źródło: twitter.com/PGZ_pl
W oświadczeniu, na które powołuje się polsatnews.pl, Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała też, że prowadzi „analizę zapisów umowy zawartej z dostawcą usług PR oraz strony internetowej w celu zabezpieczenia potencjalnych roszczeń ze strony właścicieli własności intelektualnej”.
Jak podaje źródło, EA Games nie odniosło się do sprawy. (ak)