Polska po raz kolejny okazała się najbardziej homofobicznym krajem w Unii Europejskiej – tak wynika z rankingu „Rainbow Map”, który przygotowuje ILGA-Europe, organizacja działająca na rzecz równouprawnienia osób LGBT+ w Europie.
Jak czytamy, analiza została przeprowadzona na podstawie krajowego prawodawstwa i praktyki stosowania prawa. Nie mierzy ona postaw społeczeństwa i poziomu akceptacji obywateli wobec osób LGBT+.
Ranking został skonsultowany przez organizacje przeciwdziałające dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową. W tym roku dokument opiniowały Kampania Przeciw Homofobii (KPH) oraz Fundacja Trans-Fuzja.
„Rainbow Map” obejmuje siedem kategorii. Chodzi o równość i zakaz dyskryminacji, rodzinę, przestępstwa z nienawiści i mowę nienawiści, uzgodnienie płci i integralność cielesną, integralność cielesną osób interpłciowych, wolności obywatelskie (tj. wolność zgromadzeń, zrzeszania się i ekspresji) oraz prawo do azylu.
Polska po raz kolejny zajęła ostatnie miejsce w UE z wynikiem 18 proc. W analizie lepiej wypadły m.in. Rumunia (19 proc.) czy Bułgaria (23 proc.)
Źródło: rainbowmap.ilga-europe.org
Pod nami znalazły się: San Marino (15 proc.), Monako (14 proc.), Białoruś (11 proc.), Armenia (9 proc.), Turcja (5 proc.), Azerbejdżan (2 proc.) i Rosja (2 proc.).
Zgodnie z analizą, Polska nie otrzymała żadnych punktów w trzech z siedmiu kategorii. Mowa o rodzinie, przestępstwach z nienawiści i mowie nienawiści oraz integralności cielesnej osób interpłciowych. „Oznacza to brak jakiejkolwiek ochrony tęczowych rodzin oraz osób, które doświadczają nienawiści fizycznej i psychicznej we własnych domach i przestrzeni publicznej” – przekazuje Julia Kata z Fundacji Trans-Fuzja.
Katrin Hugendubel, dyrektorka ds. rzecznictwa w ILGA-Europe, podkreśla, że brak odpowiedniego ustawodawstwa chroniącego mniejszości może sprawić, że nowo wybrane rządy „zbyt łatwo będą szybko podważać prawa człowieka i demokrację”.
Z kolei A. Chaber, dyrektor wykonawczy w ILGA-Europe podkreśla, że UE „musi zwracać szczególną uwagę nie tylko na wzrost politycznej mowy nienawiści wobec osób LGBTI, ale także na nowe narzędzia ucisku, takie jak kryminalizacja przez Rosję całej części populacji kraju”.
Dla porównania, najmniej homofobiczne okazały się Malta (88 proc.), Islandia (83 proc.) oraz Belgia (78 proc.). Odnotowano znaczny wzrost punktacji w Niemczech ze względu na zakazanie przestępstw z nienawiści z uwagi na orientację seksualną, tożsamość płciową i cechy płciowe. Skok w rankingu zaliczyła także Grecja, która wzmocniła przepisy antydyskryminacyjne chroniące prawa osób LGBT+, wprowadziła równość małżeńską i umożliwiła adopcję dzieci przez pary jednopłciowe. Dwa ostatnie postulaty spełniła również Estonia, co doprowadziło do wzmocnienia jej pozycji w rankingu. Liechtenstein także wprowadził akt prawny uznający, że osoby tej samej płci mogą adoptować dzieci.
KPH liczy, że – m.in. dzięki wprowadzeniu nowelizacji kodeksu karnego w zakresie przeciwdziałania przestępstwom z nienawiści i mowie nienawiści – Polska awansuje w zestawieniu „Rainbow Map”. „Mamy nadzieję, że to ostatni rok Polski na tak niskim miejscu. Ostatnie badania opinii publicznej pokazują, że polskie społeczeństwo jest gotowe na wprowadzenie korzystnych dla społeczności LGBT+ zmian” – przekazuje Annamaria Linczowska z tej organizacji. (an)